TO DLA CIEBIE KOCHANA- CZYLI POST NA ZYCZENIE.
Modl sie i pracuj. przyszlo mi dzisiaj malo pisania troche do pokazania.JAko ze nie mam checi do niczego ,poniewz sama sobie ZaSluzylam .DEntysta mi sie klanial ,zabek boli jak cholera .Raz nie poszlam na wizyte i skreslili mnie z listy.Teraz musze szukac innego dentysty hahha.wiec dzisiaj duzo pokazania malo gadania bo jak tu z obolalym pyszczem myslec a co dopiero gadac. Mialam pokazac tort, co zrobialm na meza urodziny. O urodzinach bedzie osobna opowiesc jak mi geba wydobrzeje.
modle sie tylko zeby mi dziob nie spochl mocno bo wtedy to ,,,,, pani Pork bedzie .Na bolesci najlepsza praca tak kiedys slyszalam i stosuje.Uszylam podklade i koszyczek z logo pubu gdzie pracuje.robia przemeblowania i szukaja cos orginalanego .jak myslecie nada sie?
ale raczej nie przechodzi ,tylko zajeta jestem .
ma to wygladac tak-w koszyczku beda sie znajdowac albo reczniki papierowe albo herbatki expres,kawa ,cukier ,ciasteczka i mleczko do kawy.
i mala wprawka z inspiracji Kasi -Konkaty
moje pierwsze wyszywanki xxxx .noga jestem do krzyzykow ale to mi sie podoba,i wciaglo mnie hahahahah
MARGOT-z blogu "a wszystko co kocham" zainspiowala mnie do wyszywania.Jakis czas temu wzielam sie i wyszylam pudeleczko a teraz wpadl mi go glowy kalenarz. Koleznaka z ktora czesto rozmawiam rankami zrobila piekna wyszywanke krzyzykowe , a ze ja zazdrosnica jestem tez mi sie zachcialo. ;))))))))))) i jak Kasiu udalo mi sie? I tak powstaje kalendzarz jak skoncze to pokaze caly
zamowilam caly worek wstazek mam nadzieje wyszywac.hahahahhahahaha.
skarpeciary rozowe juz na nogach.
pozdrowka.jak mi troche zejdzie to tu zabawie moment i troche poprostuje i poodpisuje
wybaczcie niestety majowa....