Niestety
musze napisac nowy tekst a
moze stety ,bo tamten
przepadl czyli trzeba z duchem czasu. Jak
wszystskim wiadomo od czasu do czasu
musze pojawiac sie na wizyty u mojego doktorka. Doktorek fajny taki
maly grubiutki a sympatyczny jak
niewiem. Zawsze
usmiechniety ,ale do komputera ,
poniewaz w UK doktor leczy z komputera.
hahahah .
Zapisal mnie na sesje
pogadankowe do
pielegniarki takiej od kontaktu z depresyjnymi( nie
bede pisac calej nazywy bo g
lupio sie kojarzy )
hahahahahha. P
oszlam do kobitki sobie
pogadac ,
wyrzucic co mam na
watrobie,
choc moj angielski ostatnio tez
sie gdzies zapodzial .W
iekszoscc czasu albo w parku na spacerze lub w domu -to z kim mam
szlifowac jezor ?
hahah .No ale
jakos dalam rade ,cole i frytki zawsze
wiedzialam jak
zamowic.p
ielegniarka fajna babeczka ,
wysluchala co mam do powiedzenia i teraz ciekawostka-
wyciagnela recepty i
zapisala mi E-BOOKI !!!!!!!!!!!!! DO
POSLUCHANIA.szczeka mi
opadala ,
pielegniarka? po pierwsze recepta a po drugie ,kto
slyszal zeby ksiazki w Polsce
komus na
recepte wypisywali .cuda i wianki. a tak
wyglada moja recepta jakby
ktos niewierzyl ,bo ja sama
jakos trudno
hahahah.
polecialam do biblioteki jak raczy
jelen .podaje
recepte a pani kochana mi
mowi ze ja 6 w kolejce.
podrappalam sie za
glowe i
mysle a no to fajnie ale jak
juz tu jestem to
moze sobie
cos wypozycze.W
padlam miedzy
regaly i dawaj
przebierac i kto zgadnie gdzie pierwsze moje oczy
trafily?no jasne co to za zagadka ?na
poleczke z
ksiazkami robotkowymi.J
akos tak zawsze mi
sie na oczy
pchaja .ale tym razem niestety
bylam twarda i
polecialam po
literature piekna. P
rzelecialam okiem co tam maja i
wybralam 2
powiesci historyczne( uwielbiam II w.s) i jedna
ksiazke z cyklu kobiece. No
coz przeczytalam w dwa dni i
czulam niedosyt wiedzy, no ale od
czegoz moj smieciowy sklep.Zaopatrzona w (gruba
gotowke ) czyt.drobne ze
sloika ;)
pognalam na
skrzydlam wybrac cos do mulenia
mozgu. Ivja jako to ja
zeby za
latwo nie
bylo wybalam sobie na pierwszy rzut Lew
Tolstoj -Wojna i P
okoj.
Encyklopedia wiedzy i biblia. Chyba
wystarczy na
tydzien tak
myslalm .Niestety
juz mija drugi a ja
zmeczyc Tolstoja nie
moge.
hahahaha
i wiecie dlaczego.?a no to
juz grubsza filozofia .
czlowiek mysli schudne to
bedzie trzeba
jakos wygladac .kamizelka na
szydelku moje panie w robocie prawie ukonczona jeden rekaw zostal. Najlepsze co
moze byc zeby zamaskowac jeszcze
panoszace sie zwoje
tluszczowe.
usiadlwszy na
laweczke w moim
ogrodeczku oddaje
sie na przemian lekturze i kamizelce ,
choc czasm wygrywa z nimi
spiew ptakow i
swiergot slowika (
hahahahhahaha chcialo by
sie choc ptaki
rzeczywscie pieknie spiewaja na okolicznych drzewkach.
milosniczka roz.to moje krzaczki posadzone "tymi
recami" .K
ocham na nie
patrzec i
ciesza moje oko,
choc ja
neznajaca sie na ogrodnictwie
podlalam je za mocno odzywka do
roz i
troche klaply ,ale
uprosilam ,wody
nalalam hektolitry i
jakos odzywaja.
jutro
jade na lotnisko po
siostre .
trzymajacie kciuki ,bo dzisiaj wraz
wrocilam z L
ondynu z synkiem z lotniska. moj maly samochodzik robi kilometry jak trza. Mikis mowi ze niezly kolarz ze mnie bo samochod nazywa sie Rover hahahahaha
pozdrawiam
Majowababcia Halynka
recepta, hmmm interesująca, nie wiedziałam,ze coś takiego można zapisać, ale człowiek całe życie sie uczy, wzorek na kamizelkę bardzo ładny, róże cudne( czy to te za małą ilość funciaków?)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że dziecko już w domu, całe i zadowolone