siostra kupila dwie wazy w moich ulubionych kolorach cuda prawda i za bezcen czyli 2 za JEDNEGO funta tak na polskie przeliczyla to wyszlo 4,5 zl.
srebrne lyzki.niespotykane ksztalty.
no i zdobycz mojego meza dla mnie.Marzylam o barometrze od dawna. i Mikis mi znalazl tez za pare groszy.razem z termometrem i zegarem cudo.
natargali sie do domu tego dobra wszelakiego hhahaa.niestety moj maz niejedzi samochodem a siostra tylko po prawej stronie .hahaha.tyle roznych rzeczy ,rece wyciagnely sie im do kolan. a tutaj cudowne talerze podobne do moich.
i jeszcze jedna waza.cos pieknego eh jestem ciekawa jak ona te skorupy dowiozla do domu.
ta podstawa jest drewniana.kupila to zeby odciskac w glinie. jestem juz ciekawa efektow jej pracy.zawesze lubie ogladac jej twory. i jeszcze jedna rzecz ktora ja kupilam sobie tez za jakies 4 polskie zl.;) odrazu mi sie spodobala konewka porcelanowa.Siostrze tez.Na poczatku ja chciala ale potem stwierdzila ze nie,bo naprawde juz niema miejsca w walizce ,gdzie to wszystko upchac. Mi sie strasznie podoba.Stoi miedzy kwiatami .Jeszcze niewiem jak ale wszystkie moje rzeczy jakos musze zaranzowac ,eh bede myslec ciezko.
no i musze jeszcze wspomniec o obrazie. Wyszlysmy z siostra na zakupy do polskiego sklepu.Przechodzilysmy obok remontowanego domu. w skipie lezala rama z jakims plakatem w srodku a ze my z siostra takie same to wyciagnelysmy i zabralysmy .Siostra powiedziala ze moze jeszcze zerkniemy ,no i znalazlysmy jeszcze krzeslo z rafia rzezbione.jak je troche podpicuje to pokaze.
Fajnie miałaś , chociaż pięć dni to faktycznie krótko , ale za to działo się dużo towarzysko-artystycznie , odżyłaś , poweselałaś .
OdpowiedzUsuńPamiątki siostra zostawiła fantastyczne .
Pozdrawiam Yrsa
No szkoda że już po wizycie, ale wesołe miałyście 5 dni :) A jakich Ci skarbów naznosili - super.
OdpowiedzUsuńKurcze,ale cuda znalazłyscie.
OdpowiedzUsuń