Tak mi przyszlo do glowy ze ,w czasie deszczu dzieci sie nudza a dorosli co?
tez sie nudza chyba ,bo wymyslaja coraz to nowe zabawy. Pierwsza -przedzenie welny w klebki narazie cala micha klebkow juz gotowa ,szykuja sie na 3niktowca ale ile mozna siedziec na tylku eeeeeeeeeee.
a jak dzieci sie nudza to dorosli musza je pilnowac bo inaczej wszystko plastelina oblepione.
ale niektorzy nie maja szansy sie nudzic ,juz im zwierz nie pozwoli ,to ze niepracuja bo deszcz pada to nie znaczy ze nie maja drapac po lbie ;)
inni sie nudza i wyszukuja sobie coraz to lepsze zabawy np.lepianki ze starych talerzy .Pochowalam skorupy bo szkoda bylo mi wyrzucic a teraz jak znalazl i tez lepie.
ale jak pada to lepienie odpada -trzeba w domu cos grzebac ,Maya potrzebowala kapciochy .Wzor wzielam od Zuzi Gorskiej.
jest ich wiecej ale durak czyli ja :) anyposlizgy podkleil i teraz zdjecia zrobic nie mozna porzadnego .
wiec skarpety z welny majteczkowej beda .Pokazywam ja wczesniej ,niezbyt mi sie podobala ale skarpety na zime moga byc a co tam
nitki jeszcze nie pochowane .zdjecia na goraco .;)
gora wyszla rozna ,ale ta prawa skarpetka ma ladniejsze kolory.
i tyle z nudow .szyje i szyje a deszcz pada i pada
a to mala zajawka .na prezent
majowababcia
No, Ty to się chyba w deszcz nie nudzisz? Taca cudna, a kapciochy primasortne!
OdpowiedzUsuńNiezła nuda. Twoje "szycia" super. U nas słońce, ale już jesień się zaczęła. Na razie nie mam czasu na nudę, a by mi się przydała.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak nudno to trzeba coś robić,,,,ale Ty tego narobiłaś!!!U mnie na szczęście ładnie i byłam nad wodą....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńHalinko, jaka tam nuda? Ty nie potrafisz usiedzieć nawet w deszcz, a Majeczka przy Tobie też chyba nudy nie zazna:)))Obie pracusie jesteście....każda swoją "pracą" zajęta...Pozdrawiam Was serdecznie !!!!!
OdpowiedzUsuńwszystko piękne ale skarpety są świetne szczerze mówiąc to rok temu zabrałam się za komin dla córki i nawet w połowie nie jestem.
OdpowiedzUsuńJa gratuluje za cierpliwość.