



a teraz troche slonca . I jak tu sie niecieszyc kobitki kochane na takie piekne usmiechy . Z kims takim nie mozna sie nudzic .Ciagle cos wyprawiamy . Babcia szyje w kuchni a Maya przeszkadza znaczy sie eeeeee bawi ze swoja ferajna.

slonce moje w parku .no zobaczcie jak pieknie .i jak tu smutek w sercu nosic?
czy ktos zauwazyl torebke mlodej damy? Nazywa sie torebka Myszki Miki. I kto zgadnie dlaczego? mala niespodzianka czeka na najlepsza odpowiedz. Musze tylko dopowiedziec ze uszylam ta torebke w zeszlym roku .Depresja wtedy trzymala mnie jak kostucha kose hahaha ale Maya byla wciaz przy mnie i tak wtedy pomyslalam Uszyje cos kolorowego cos co MAyi bedzie sie podobac.Dopiero jak zaczelam na dobre zagladac na blogi dowiedzilam sie ze to tildowe kolory ahhaha Ateraz zapraszam do mojego mikroskopijnego ogrodka.




W wszystko wschodzi w gore,tulipany ,krokusy pokazuja swoje kolory chyba tak dla mnie specjalnie odwdzieczaja sie ze jecze nimi.Nawet chmiel juz wypuszcza pedyhho ho piwa raczej robic nie bede ale poduche z szyszkami jak najbardziej choc kto mnie tam wie.
wszystko wschodzi jak szalone wtym roku mysle o malym warzywaniaku ale naprawde w pastylce. bo moj ogrodek to wybieg jest tylko .eheh . Au jeden sie smuci bo by w parku przy takiej pogodzie mogla siedziec caly dzien . Pozdrawiam was pozytywnie kochane moje dziobeczki .


wrzucilamna komorke, sloneczne przeboje i slucham
po burzy przychodzi slonce.
anastazja - w srodku tej poduszki jak slonecznik jest zdjecie z transferu .na zdjeciu Mayutka
to byly poczatki nauki transferowania i narobilam pare rzeczy .choc niewyszly szkoda bylo mi wywalic to narobilam pierdolek i jest teraz ok. blog pisze tez czesciowo dla potomnosci .a niech wiedza moje wnuki jaka zwariowana babke mialy .a tak naserio ja uwielbiam rodzine historie. jak bylam mala ojciec duzo opowiadal ale jak to dziecko niesluchalam za uwaznie.ale teraz nadrabiam.
basiu-bastamb teraz ty wpadaj do mnie umnie cieplo i +12
mona jak umiesz wrozyc -to wyczaruj jakis bilet do usa albo na santorini .wciaz mi sie sni ze jade do usa i ciagle cos przeszkadza.
MF-dzieki za wsparcie. Cos dla was mam w zapasie ,szykujcie sie.
ela -17 dzieki za wsparacie . takie cos to rozdarc ie duszy .starych drzew sie nie przesadza prawda? ja tez ojca namawiam zeby przeprowadzil sie domnie ale niechce . niestety .Jezdzimy na zmiane z synem do niego ale to nieto jakby sie opiekowac na miejscu.
iga wielkie dzieki napewno skorzystam .co nas nie zabije to moze wzmocni nie? choc ostatnio przeczytalam ze co nas nie zabije to napewno mocno wkurzy hahhaha
kaska 1970 dzieki za oddwiedziny i wsparcie
graszka dzieki serdeczne im jestem starsza wiele rzeczy dopiero zrozumialam i tak mysle jak trzeba kolekcjonowac co mamy teraz jak groszek nie? zeby moc potem zupe grochowa gotowac .znasz te anegdote?
wszystkim dziewczynom ktorych niewymienialm bardzo dziekuje .
dziekuje tez tym ktore wpadly na kawusie i zostaly jako obserwujace .mam nadzieje ze bedzie wam milo.
no i jeszcze musze wspomniec ze dostalam wyroznienie ale to w nastepnym poscie bo tutaj to juz naprawde naskrobane ostro.
wiosenne buziaki dla was.