


ale podziwiam ,uwielbiam.Troche ucze sie z netu jak sadzic i pielegnowac rosliny, troche podpytuje u was a czasem siadam do fachowej ksiazki .Prosze o to takie wyniki mam. Moj ogrodek jest wielkosci znaczka pcztowego,taki wybieg przed dom, ale dla takiego laika jak ja starczy.
poznajecie co wzeszlo w doniczkach? bede juz drugi rok miala lilie.Mysle zeby potem przesadzic je do wiekszych donic.w zeszlym roku byly takie piekne ze Mikis poprosil mnie zebym wiecej wsadzila.Wybieram sie nakupowac ziemi i bede sadzic i wysiewac.Zaluje ze nie mam prawdziwego ogrodu.
w zeszlym roku pomagala mi rada kolezna ,ktora wyjechala do Australii .W tym roku bede sama. Szukalysmy z Asia jakies rosliny pnacej zeby porosla mi gesto plot oddzielajacy od sasiadow.tym razem dostalam niezbyt milych. Nie tam zaraz zeby byly jakies klotnie czy cos ,to nie w moim stylu.heheheeh.ale raczej mruki takie i patrza spod oka .Mam nadzieje ze moj chmiel sie rozrosnie i odgrodzi nas .Zawsze rosla tam meczennica (pasiflora)ale po ostatnich mrozach wymaralo sie sie lekko i teraz ciezko odrosnac ,ale licze na nia bo jest niesmiertelna i ma takie piekne kwiaty .Podaje odzywke, mysle ze bedzie dobrze.


LAWENDa. Nasialam w zeszlym roku lawendy teraz musze sie wziasc za przepikowanie do innym doniczek mam 20 krzaczkow-ale bedzie robotyi wypychacza do saszetek.
a teraz ciekawostka- truskawki zakwitly.
roboty w ogrodku ida pelna para .Przesadzam z cienia ,niechca mi tam kwiatki rosnac .ale za to mieta i melisa wprost strzelaja w gore.Chyba zrobie w tym miejscu zielnik.
i na ziolach chyba zostane. W domu niechce mi sie siedziec w sumie nigdzie niechce mi sie . Z robotkowa nici szkoda slonca i pogody.Wiedzilam ze tak bedzie wiec zabieram sie za szydelkowanie i wyszywanie na lezaku ,w ogrodzie .Ma ktos ochote na swierza kawke i maslane ciastko?.zapraszam.



pozdrawiam majowa babacia i zapraszam do mojej rozdawajki.
ps dziekuje nowym obserwujacym .mam nadzieje ze bedzie wam podrodzie ze mna.
xxxxxx