MASKARADA

caly swiat to scena
a ludzie na nim to tylko aktorzy
kazdy z nich wchodzi na scene i znika
a kiedy jest na niej gra rozne role

WILLIAM SHAKESPEARE
("Jak wam sie podoba" 1598-1600

środa, 13 kwietnia 2011

SUSZENIE ZABKOW

Od wczoraj rozmyslam nad tym ze trzeba miec piekne i zdrowe zeby .Wiem stwierdzenie troche glupie ,bo to przeciez normalne ale rozne koleje losu czlowieka nie rozpieszczaja (czlowieka czyli mnie).Chyba najbezpieczniej bylo by wstawic sobie hollywodzke i miec spokoj, choc co swoje prawdziwe to swoje .I tu dochodze wkoncu do konkluzji czlowiek (czytaj wyzej) ciagle sie usmiecha i cieszy jak jakis czubek ,lata od lustra do lustra ,przybiera pozy gdzie by lepiej wygladal.Chyba dostane szczekoscisku od tych usmiechow ,choc ktoz zauwazyl ze moja mina raczej powazna przewaznieto bym dziwnie wygladala taka uchachana jak Joker z Batmana. ale nie moge przestac sie cieszyc i gadac do siebie ze szczesciara jestem. Naoglada sie czowiek na tym necie roznosci i potem teskni do rozosci roznych i po resztkach wlosow sie drapie, no ale od czego przyjciaolka -chyba moge tak nazwac nie?)niema jak to druga babka dowartosciuje czlowieka hahahahhaha. no dobra dosc trucia ,matko ale sie zrobilam marudna.Dostalam paczuszke od Nieslawy . I co niewygladam jak gwiazda z holly..... .?No tak tylko te zabki jak prelki . Trzeba by byc drugim Tomkiem Cruzem albo jakas Penelopa tez Cruzowa.haahhahaha zeby moc ciagle zabki suszyc znacie to spojrzenie ehehheh ,ja mam i co "zle wygladam? - hej ludzie czesc.hahahahahahahah poznamy sie?
a na" pierwsi "trafil mi sie jeszcze order.Cudny nie? Ide na miasto to sie poobnosze cudami a co tam?Kolorki jak dla mnie stworzone .Dzieki Neska odrobie kiedys w "polu" hahahha no dzialke ci skopie hahahahhaha. Czas domowy w wiekszosci poswiecam mojemu dziecku/przerwa wakacyjna sie zaczela i widac jak dziecko spedza czas. Trochę winy w tym mojej bo mialam znow napad siedzenia w domu, ale juz jest lepiej ,wiec chyba sie wylonie jak potwor z Loch Ness na miasto.
czas robotkowy wciaz w toku .Teraz zajmuje sie jajcami ahhaha i to takimi duzymi ale jajeczka nie dlamnie .Ja nie mam cierpliwosci do tych malych skunksow co z reki wylaza ,to nie na moje nerwy .Wole duze dorodne jajca ,bo jest super miesjca do dekoracji.Koszyczek taki sobie wyplotlam naogladawaszy sie piekosci na blogu Fiolki.Dodalam muchu ktory rosnie jak dziki na lace kolo mojego hoteliku.
i kwitna tez truskawki na moim stole.Przymierzam sie do wiekszej produkcji ,bo corka mnie poprosila zebym jej tez poszyla wiosenne podkladki i mam tez pomysl na dekoracje swiateczniego wielkanocnego stolu ale o tym to w natepnym poscie. Umywam do ogrodu bo chyba fotel bujany przeschnal i musze walnac mu druga warstwe.
pozdrawiam lekko zimnawo.ot pomorek pogorszyla sie pogoda,zimniej jest ale deszczu nie ma.niedobrze a niby to wyspa deszczu.
trzymajcie sie slodko
majowa babcia
ps -umnie juz zakwitly bzy -