Kurza franca ale mam radoche .No musze o tym dzisiaj napisac bo az mnie skreca z radosci. Jade na wesele do chrzesniaka . I to nie byle jakie wesele .Moj chrzesniak zeni sie z panna Aleksandra z Podlasia .Ah jestem taka podekscytowana ze, to juz oficjalnie .Siostra mowila mi juz o tym wczesniej ale poki nie ma oficjalnego zaproszenia tylkosie rozmysla. Zaproszenia cudne takie regionalne mi sie wydaja. Suknie juz sobie upatrzylam teraz czekam na okazje zeby kupic.oczywiscie na ebay.
mam dylemat piemiedzy tymi dwiema.podobaja mi sie obie.kolorek szary bede miala czerwono-czarne dodatki . buty napewno czerwone bo to przeciez moj ulubiony kolor.;)
Mikis garniaki ma to sie dopasuje dodatkami i bedzie wesele.Ale najbardziej ciesze sie ze pojedziemy w tamte strony.Juz dawno o tym marzylam.Naogladalam sie wspanialosci na blogu u
Mony i mnie ciagnelo. Uroczystosc napewno bedzie wspaniala bo odbedzie sie w cerkwi ,A ja w zyciu niewidzialam czegos takiego. Moj chrzesniak jest popem .wow ale dalam ciala .;) chrzesniak oczywiscie jest batiuszka nie popem.
 |
Dodaj napis |
to ten pierwszy od prawej ( brodka i okulary) a taki maly byl jak co w wozku z moja Olka wozilam .
Mysle ze bedzie wspaniale i bardzo sie ciesze .Cala rodzinka dostala zaproszenia, jedziemy na bank.
A teraz z innej beczki .Z racji ze dzisiaj idziemy na kolacje i potancowe z kolegami z klasy do bluzki doszylam sobie jeszcze kopertowke .
Dolozylam kwiatek filcowy pasuje kolorem . Calosc zaprojektowana przeze mnie .hehehehe. A teraz zostawiam was z Podlasiem podelektujcie sie tym cudnym regionem u Mony na blogu.
lece sie przygotowywac ,bo pazury ,wyprasowac wszystko itp,itp......
wasza majowab...