Zaraz szukuje sie do pracy i tak sobie pomyslam ze wpadne tu na chiwilke zobaczyc co sie dzieje w blogowym swiecie .Przyjrzalam sie mojemu blogowi i doszlam do wniosku ze o czyms zapomnialam juz od dawna .hehehe.O moim kuchennym blogu a jakze ;) . Aprzeciez taki super pasztecik zrobilam ze, dieta moja pozegnala mnie na troszke ,choc staram sie trzymac to niestety nie daje sie przy slodkozernych ludziach .
Wrocilam z podkulonym ogonem na kulinarny blog ,pasztecik miam miam dzisiaj. A w domu caly czas przygotowania , dzisiaj mam ostatni dzien szycia od jutra kuchnia rusza pelna para. Maya wczoraj mnie zapytala -babcia a gdzie swiateczne ciasta sa co? w zeszlym roku cale pudelka byly do pogryzania a w tym nic.
No i babci sie troche glupio zrobilo ze wnuczka musi przypominac . Zrobilam tez maly sloiczek na prezent swiateczny dla mojej pracodawczyni z prawdziwego angielskiego domu . Uciekam sie szykowac bo dzwonila ze cos ode mnie chce ,mam nadzieje ze pracowac nie bede musiala z moja reka . ah swieta ,swieta.
pozdrawiam majowababcia
ps-pasztet mistrzyni - przepis na kuchennym blogu.
Pasztecik wygląda smakowicie, a ja z tych, co to ze słodyczy to najbardziej lubią mięso :D Pozdrawiam świątecznie.
OdpowiedzUsuńhihihihihi bo babcia się na blogu zasiedziała stąd brak ciach w tym roku ;)
OdpowiedzUsuńPasztecik mniam mniam.Moją dietę też już szlak trafił:P
UCZTA DLA OKA I DLA BRZUCHA
OdpowiedzUsuńKonKata
Pasztet rządzi! Lubimy też:))) Cudownych i magicznych Świąt Bożego Narodzenia! Niech to będzie dobry czas:)
OdpowiedzUsuńNa pasztetach się nie znam, ale swemu lubemu pokażę, on na pewno zrobi!
OdpowiedzUsuńPasztet zawsze kojarzył mi się ze świętami, myślę że i wypieki będą udane. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńja kocham róznego rodzaju słoikowe pasztety..własnie zrobiłam domowy smalczyk ! A więc ilościa kalorii przebiłam Twoj pasztecik..ale czy ktos widział kalorie :) ?
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam całą wesoła rodzinkę w UK ..Dużo usmiechu i zdrowia na Nowy Rok !!
Halinko , dziewczyno biedna , jak przeczytałam ,że Ty na same święta się poparzyłaś to struchlałam . Myślę ,że doznałaś małego szoku , dlatego tak dziwnie się zachowałaś i chyba nadal w nim jesteś bo pomimo bolesnych obrażeń działasz przed świętami jakby nigdy nic .
OdpowiedzUsuńWystrój Twojego domu imponujący i jeszcze pasztety robisz , naprawdę jesteś niepokonana.
Wesołych Świąt życzę Tobie i Rodzinie , bawcie się dobrze i odpoczywajcie , a zdrowie niech Was nie opuszcza podobnie jak szczęście i wszelkie pomyślne okoliczności- pozdrawiam Yrsa
Mistrzyni Pichcenia :)
OdpowiedzUsuńzdrowych i wesołych świat oraz szczęśliwego nowego roku .
ściskam i całuje.
Kochana Halinko :)
OdpowiedzUsuńNiech pod świąteczną choinką znajdzie się radość,
szczęście, życzliwość, wzajemne zrozumienie
i spełnienie marzeń w Nowym Roku.Tego życzy Ci Dorcia.
Życzę Ci - Zdrowych, Spokojnych pełnych Ciepła i Miłości Świąt :)
OdpowiedzUsuń