MASKARADA

caly swiat to scena
a ludzie na nim to tylko aktorzy
kazdy z nich wchodzi na scene i znika
a kiedy jest na niej gra rozne role

WILLIAM SHAKESPEARE
("Jak wam sie podoba" 1598-1600

piątek, 13 maja 2011

CIEMOSC WIDZE CIEMNOSC

Normalnie "Sexmisja2 na moim blogu.Wchodze sobie spokojnie na blog ,napisalam post zadowolona. Juz mam publikowac i pirdlo wszystko.ni bloga i ni moich wypocin,amba fatima i nima. Nerw mnie zlapal jak imadlo,szukam ,grzebie nie ma.Wejcie niedostepne.a tyle sie nameczylam wypocic troszke z glowy. rzucialam sie troche dalej na moja diete i ludzie idzie naprawde idzie w dol.nigdy w zyciu tyle nie jadlam .Matko Boska dopomoz- bije sie w pierwsi hahahha .sniadanko jajecznica z pomidorami , 2 sniadanko twarozek ze slodzikiem.w miedzyczasie przegryska bo i sie sledzika zachcialo potem ogorkowa z jogurtem a teraz obiad papryka nadziewana wolowina mielona. ludzie!!!!!!!!!!!1 Mikis mowi i ty sie odchudzasz ?kobito hahhahahah .a ja wage gubie na spacerki chodze w pasie lzej.jej zaczynam fruwac. no i siostra moja przyjezdza w przyszlym tygodniu .oj bedzie sie dzialo bedzie.Znow mnie obsiadly pomysly ,chyba sie przysiade i mache co mam machnac.No a dalej wlazimy z Maja znow na moj blog ,jest otworzyl sie.Maja z niedowiarzaniem a ja z radoscia bo sie stesknilam za pisaniem.no i takiego fajnego posta napisalam ale go juz nie ma .Jutro moze jeszcze raz cos wrzuce.Wyciagnelam materialy .Koncze kamizelke .Decupage sie poklonilo .Ludzie znow zycie wraca.zobaczymy na jak dlugo pozdrawia was majowa babcia Halynka i Maya sraja hahahhahaha. (Maya jak cos chce od babci wyluskac to mowi do mnie babcia to ja twoja Maya sraja.)

17 komentarzy:

  1. Pozdrawiamy Was dziewczyny:) Tak trzymać! Nie wolno się poddawać, nawet jak blogger oszalał;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech a Ja nic nie chudne.buuuuuuuuuuuuu. A mowiłam ze goscia, mniec bedziesz:).Wrózka Dorcia:)Pozdrawiam weekendowo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze,że widzisz efekty diety.To bardzo motywuje.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. a co zachciąło się internetu to i stres jest ..ja tekst mam na wersji robocze, jutro rano zdjecia od nowa wrzucam i Deja Vu !!

    Gratuluje wyników w spalaniu..ale słodzik to bym wyrzuciła..ostatnie badanie nie mówią o nim dobrze ! :(
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  5. dzieki dziewczyny za wsparcie.dorcia ty z kgb jestes!!!!!!!!!!!!!! hhhaahaha mona slodzika niewyzuce nie moge ,a co tam najwyzej pade .ja kochac slodkie i dac sobie nogi ogolic na sucho za slodkim

    OdpowiedzUsuń
  6. NO cos Ty z orunii Gornej jakie KGB? ha ha ha bUZIAki Dorcia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie też były trudności z wejściem na blog. Denerwowałam się przez 2 dni, na szczęście wszystko wróciło. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie to samo było a teraz podobno fb fiksuje

    OdpowiedzUsuń
  9. a gdzi eten post co to go widze inie ma jak wchodze..?

    a słodziku wspomniałam , bo dietetyczka w Tv mowiła , ze ostatnie badania wykazały ze jest szkodliwy dla organizmu jesli go cąły czas uzywamy :( , najmniej kaloryczny jest miód klonowy :) To tylko w trosce o Twoje zdrowie :))a nie zabieranie słodkości :))

    OdpowiedzUsuń
  10. wie mala jak babcię podejść
    pozdrawiam
    KonKata

    OdpowiedzUsuń
  11. Mój post znikną, a potem nagle wrócił. Odchudzanie to naprawdę męcząca rzecz, także trzymam kciuki! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba coś jest na rzeczy bo parę razy zostałam poinformowana ,że mojego bloga nie ma , a także innych , które często odwiedzam . Czasem tak jest ,że podobnie jak Ty widzę ciemność na swoim blogu , jestem przygotowana na najgorsze .
    Domyślam się ,że stosujesz dietę białkową , ja też ją robiłam w ubiegłym roku , straciłam ok. 8kg. Teraz wróciłam bo przez zimę i święta coś nie coś mi przybyło , a wakacje tuż tuż.
    Pozdrawiam Was Dziewczyny bardzo serdecznie , fajna ta zabawa w miny -Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie tez zniknelo duzo z bloga... zmienilam szablon i trafilo go... musialam pobawic sie raz jeszcze... 13-ty piatek ;))

    Najwazniejsze ze widzisz efekty tej diety Halinko.. tak trzymaj ! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Trzymam kciuki, ja też byłam i poszło 7 kg...musze znów się pomęczyć bo chcę jeszcze trochę pozbyć się kg.....a bloger też u mnie oszalał....pozdrawiam Was dziewczyny...

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciałka może ci ubyc,ważne ,zeby reszta była taka sama

    OdpowiedzUsuń
  16. cieszę się, że jesteś w dobrej formie :)
    a dietę ... chętnie bym poznała ... :)
    może i mi by się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Coś ostatnio posty i komentarze giną...Twojego ostatniego też nie ma....pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń